Gawkowski: Brak ustawy o kryptoaktywach tworzy lukę prawną i sprzyja oszustwom

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski ostrzegł, że utrzymujący się brak ustawy o kryptoaktywach stanowi poważny problem dla bezpieczeństwa państwa oraz dla inwestorów. Jak podkreśla, Polska wciąż nie wdrożyła krajowych przepisów towarzyszących unijnemu rozporządzeniu MiCA, co tworzy lukę prawną i utrudnia kontrolę nad rynkiem.

MiCA, czyli unijne regulacje dotyczące rynku kryptoaktywów, weszła w życie 30 grudnia 2024 roku i obowiązuje bezpośrednio we wszystkich państwach UE. Każdy kraj musi jednak przyjąć własne przepisy, które określają m.in. krajowy nadzór, procedury licencyjne oraz sankcje za naruszenia. W Polsce ustawa miała wyznaczyć Komisję Nadzoru Finansowego jako organ nadzorczy.

Gawkowski zwraca uwagę, że brak wdrożenia ustawy oznacza brak jasnej krajowej procedury licencjonowania firm krypto oraz brak skutecznych narzędzi do egzekwowania obowiązków informacyjnych, rezerwowych czy kapitałowych wobec giełd i projektów działających na polskim rynku.

„Brak jasnych przepisów sprzyja oszustwom takim jak scamy, piramidy finansowe czy rug-pulle, a państwu trudniej egzekwować odpowiedzialność” – podkreśla minister.

Część podmiotów może nadal świadczyć usługi na podstawie zagranicznych licencji MiCA, co – jak wskazuje Gawkowski – stawia w gorszej sytuacji firmy, które chciałyby legalnie uzyskać licencję w Polsce. „Bez ustawy jest zdecydowanie mniej przejrzystości i narzędzi ochrony dla klientów” – ocenia.

Minister zwraca również uwagę na aspekt bezpieczeństwa państwa. Jak zaznacza, służby wskazywały na wykorzystywanie kryptowalut w działaniach sabotażowych rosyjskich służb. „Opóźnienie we wdrożeniu MiCA oraz weto ustawy znacząco osłabia bezpieczeństwo Polski” – mówi.

Gawkowski przypomina też o ryzykach, jakie ponosi każdy indywidualny inwestor: „Ceny potrafią spadać o kilkadziesiąt procent w kilka godzin. Pieniądze trzymane na giełdzie krypto nie są objęte żadnymi gwarancjami. Jeśli giełda zniknie z dnia na dzień, odzyskanie środków może być niemożliwe”.